W Bielsku-Białej jest coraz więcej dróg i tras dla rowerów. Jak zauważył radny Bronisław Szafarczyk, wiele z nich przecina jezdnie ulic poprzez przejazdy dla rowerzystów.

- Obecne przepisy nie dają pierwszeństwa rowerzystom przed wjazdem na taki przejazd, muszą oni więc się zatrzymywać, by ustąpić pierwszeństwa przejeżdżającym samochodom, także na skrzyżowaniach z ruchem sterowanym przy pomocy sygnalizacji świetlnej. Zatrzymywanie takie jest uciążliwe, niektórym trudno utrzymać równowagę, a potem rozpoczynać jazdę. Doskonałym ułatwieniem, stosowanym w wielu miastach, jest instalowanie przed przejazdami dla rowerzystów specjalnych podpórek rowerowych. Korzystanie z nich zdecydowanie ułatwia oczekiwanie na możliwość kontynuowania jazdy - stwierdził przedstawiciel mieszkańców.

Jak dodał, "chcemy by nasze miasto było postrzegane jako przyjazne dla rowerzystów", dlatego poprosił o podjęcie decyzji o instalowaniu takich podpórek w odpowiednich miejscach.

- Wydaje się, że jednym z pierwszych powinien być przejazd na ul. Stojałowskiego przy ratuszu, gdzie zauważyć można coraz większe natężenie ruchu rowerowego - podpowiedział.

W odpowiedzi zastępca prezydenta Bielska-Białej Piotr Kucia podkreślił, że
jednak "biorąc pod uwagę obecne przepisy rowerzysta nie tylko ma pierwszeństwo na przejeździe dla rowerzystów, ale w wielu innych miejscach, gdzie występuje kolizja z pojazdem".

- Zatrzymanie nie jest więc czynnością obligatoryjną dla rowerzysty - zaznaczył. - Oczywiście inaczej sytuacja wygląda na miejscach przecięć torów jazdy rowerzystów i pojazdów, na których funkcjonuje sygnalizacja świetlna, gdzie takie zatrzymania mogą wystąpić.

Jak jednak dodał, "lokalizacja podpórek w istniejącym układzie drogowym miejskim w wielu przypadkach jest niewykonalna ze względu na możliwość występowania kolizji z ciągami pieszymi (np. przejazd rowerowy przez ul. ks. Stanisława Stojałowskiego)".

- Ustawienie podpórek musi być poprzedzone szczegółową analizą dostępnej przestrzeni ulicznej, aby komfort i bezpieczeństwo innych uczestników ruchu, w tym niechronionych pieszych nie zostało podporządkowane wybranym użytkownikom, tj. rowerzystom. Ponadto należy zwrócić uwagę, aby wskazane elementy były umieszczone z zachowaniem skrajni poziomej ścieżki rowerowej. Ustawienie podpórek może prowadzić do przerwania ciągów pieszych, nieakceptowanego wydłużenia dróg pieszych. Jednocześnie informuję, że omawiane rozwiązania wymagają zabezpieczenia znacznych środków finansowych, które w chwili obecnej są ograniczone - wyjaśnił wiceprezydent.

Mimo to poinformował, że Miejski Zarząd Dróg będzie czynił starania w celu wprowadzenia podpórek dla rowerzystów w mieście.