Podczas spaceru w centrum miasta radny Edward Kołek zauważył niepokojącą rzecz.

- Ze smutkiem i zdziwieniem zauważyłem, że ze świeżo odrestaurowanej kamienicy na placu Wojska Polskiego przy ulicy Ratuszowej, na budynku dawnego ratusza, wielkimi kawałkami odpada tynk - opisuje przedstawiciel bielszczan.

Poprosił więc władze miasta o informacje, czy wykonane w tej kamienicy prace restauratorskie mają jeszcze gwarancję wykonawczą, oraz czy stosowny wydział Urzędu Miejskiego w Bielsku-Białej podjął już starania, by zabezpieczyć przechodniów przed odpadającym tynkiem i przywrócić stan poprzedni kamienicy.

Z wyjaśnień Przemysława Kamińskiego, zastępcy prezydenta Bielska-Białej wynika, że tynki z elewacji kamienicy przy ul. Ratuszowej 2 w Bielsku-Białej odpadły nie w wyniku nieprawidłowo wykonanych prac renowacyjnych, a z powodu zalewania ściany przez uszkodzony system odprowadzenia wody, umieszczony na strychu sąsiedniej kamienicy przy ul. 11 Listopada 36 (rynna wewnętrzna).

- Z wyjaśnień przedłożonych przez wykonawcę prac, w dniu 27 stycznia 2024 r. wykonano prace interwencyjne na elewacji od strony Placu Wojska Polskiego, na granicy z sąsiednią kamienicą w celu usunięcia nowych tynków, szpachlówek i warstwy malarskiej w miejscach najbardziej zawilgoconych. W trakcie zdejmowania tych warstw okazało się, że dodatkowo w czasie mrozów nastąpiło uszkodzenie strukturalne cegły. Po zidentyfikowaniu źródła zawilgocenia zarządca budynku przy ul. Ratuszowej 2 zlecił wykonanie naprawy rynny na strychu sąsiedniej kamienicy. W ten sposób usunięto przyczynę zalewania wodą ściany - poinformował wiceprezydent.

Kamiński zadeklarował, że zostać ma zamontowana specjalna siatka, by spadające kawałki tynku nie stanowiły zagrożenia dla przechodniów.

- Dodatkowo pozyskano informację, że prace naprawcze będą wykonane nie w ramach gwarancji lecz na podstawie ubezpieczenia, a Wspólnota Mieszkaniowa przy ul. Ratuszowej 2 będzie chciała obciążyć kosztami właściciela sąsiedniej kamienicy. Należy tutaj podkreślić, że wspólnotą zarządza prywatna firma, stąd Urząd Miejski w Bielsku-Białej nie ma kompetencji do zabezpieczenia elewacji budynku - wyjaśnił Kamiński.