Kobieta kierująca taksówką zapamiętała, że pojazd sprawcy to Ford w kolorze ciemnym bryłą nadwozia przypominający model Fiesta lub Fusion. Swoje spostrzeżenia przekazała policji zgłaszając kolizję. W tę okolicę zostały skierowane wszystkie wolne patrole. Kilka minut później do dyżurnego dodzwonił się obywatel. Zaniepokoił go stan samochodu, który podjechał po Szpital Miejski im. Jana Pawla II przy ul. Wyspiańskiego w Bielsku-Białej. Dyżurny skierował tam jeden z patroli. Potwierdziło się, że samochód stojący przez szpitalem brał udział w kolizji przy ul. Konopnickiej.

W toku czynności ujawnili, że 84-letni mężczyzna, który kierował Fordem Fiestą jest trzeźwy. Do kolizji przyczyniła się nadmierna prędkość. Senior jechał za karetką pogotowia, którą była transportowana jego małżonka. Mężczyzna był roztrzęsiony i bardzo zdenerwowany. Martwił się o bliską mu osobę i jednocześnie przejmował się konsekwencjami związanymi z kolizją. Policjanci udzieli mu wsparcia psychologicznego. Gdy mężczyzna doszedł do siebie dokończono formalności. Sprawa zakończyła się mandatem karnym.